Być może niektórzy pomyślą, że właśnie “strzelam sobie w stopę”, bo chcę podzielić się tym w jaki sposób zdobywać zainteresowanie danymi stronami i pozyskiwaniem osób poleconych. Jak wiecie na moim blogu znajdziecie różne rodzaje stron, gdzie można przez aktywność, zadania, ankiety, badania online oraz strony typu cash back otrzymywać nagrody rzeczowe oraz finansowe.
Wiele z tych stron posiada system poleceń czy też program afiliacyjny. Dzięki takim programom partnerskim możemy w szybszy sposób zdobyć nagrody. Również na moim blogu duża część stron taki system posiada, a ja z nich korzystam.
Jakie moim zdaniem są skuteczne metody dotarcia do nowych użytkowników?
– social media – facebook, instagram, tumbler, reddit;
– własna strona, blog (niekoniecznie o tematyce związanej z zarabianiem online);
– fora tematyczne (i nie tylko) , sygnatura w naszym profilu;
Podałam trzy główne sposoby, które można wykorzystać, aby zaprosić kogoś na daną stronę. Każdy z tych pomysłów można troszkę inaczej rozwinąć i ukierunkować. Poniżej podam kilka szczegółów:)
SOCIAL MEDIA – większość z Nas ma konta w takich miejscach, więc wrzucenie co jakiś czas postu o nowej stronie lub pokazanie gdzie i jakie nagrody otrzymaliśmy to raczej łatwe zadanie, dołączenie do grup tematycznych (których powstaje ciągle bardzo dużo) i udzielanie się w nich (tylko bez postów typu “1000zł.w tydzień” – bądźmy wiarygodni a nie śmieszni) może już przynieść jakieś rezultaty.
WŁASNA STRONA, BLOG – tu oprócz tworzenia kolejnej strony, można jeszcze wykorzystać stronę lub blog, który już prowadzimy od dawna. Np. blog o modzie, kosmetykach, motoryzacji – tu wystarczy dodać zakładkę z podstroną o tym, że również tak działamy i zyskujemy dzięki temu jakieś nagrody. Dodatkowo od czasu do czasu napisać o tym post. Dzięki temu, że nasz blog ma już jakieś grono obserwatorów, czytelników nie będziemy musieli szukać ich od nowa a wiele z tych osób być może zainteresuje się nową kategorią na naszej stronie.
FORUM TEMATYCZNE I NIE TYLKO – bardzo dużo osób zagląda na różne fora, mamy swoje zainteresowania i można to wykorzystać. Nasz podpis czy sygnatura może prowadzić innych to stron, które chcemy polecić. Oczywiście warto być aktywnym uczestnikiem takich miejsc, a nie osobą, która wejdzie napisze jeden post i ślad po niej zaginie – najlepiej bez spamu:)
Mimo, że te metody nie są jakieś odkrywcze to myślę, że należy o nich pamiętać i czasem je modyfikować, aby były bardziej skuteczne.
Ja jeszcze bym dodała polskie strony gptr czyli strony gdzie oglądamy reklamy za grosze i mozna albo z zarobionych zlecić reklamę, albo za sms, albo zapłacić z konta lub paypal. Reklama tam jest bardzo tania i przeważnie się zwraca
Cenna uwaga:) Choć sama nie korzystam to myslę, że jest to dobry sposób promocji i polecania:)
Część,
Fajny post. Moim zdaniem to nie jest żadne strzelenie sobie w stopę, tylko całkiem słuszne i uczciwe pokazywanie swoim czytelnikom pełnych możliwości zarabiania w panelach ankietowych (też tak robię na swoim blogu).
Dzięki polecaniu można zarabiać szybciej i więcej. A jeśli ktoś zarabia więcej, to ma większą motywację do zarabiania na płatnych ankietach i teoretycznie powinno to nakręcać całą branżę ankietową.
Czasami, gdy przeglądam fora internetowe, to dziwi mnie, gdy tak wielu ludzi próbuje pouczać np. w stylu.: "nie zarabiaj na ankietach, zarabiaj w programach partnerskich". A tak niewielu zdaje sobie chyba sprawę, że zarabianie na ankietach to przecież również programy partnerskie i zwykła afiliacja, dzięki której kwoty rządu 1000 zł miesięcznie są tutaj jak najbardziej osiągane 🙂
Cześć, dzięki za miłe słowa:)
Zgadzam się z Tobą, podałeś trafne argumenty. Mam nadzieję, że wiele osób przeczyta i przemyśli zanim zacznie krytykować:) Poza tym jak wszędzie trzeba dużo wytrwałości i zaangażowania, żeby były rezultaty:) Pozdrawiam
Ostatnio Facebook niestety ostro bierze się za domenę blogger.com i blokuje fan page czyszcząc je do zera. Mnie się to właśnie przytrafiło, jak i wielu osobom. W ten sposób fb zmusza do wykupienia u nich reklamy.
FB próbuje ograniczać zasięgi, ale jak się za dużo nie wstawia postów z linkiem do bloga to nie blokuje. Trzeba z umiarem dodawać link do postów, wtedy będzie ok. wiem to z własnego doświadczenia.
Ja rzadko dodawałam, a i tak mi zablokował. Często mi też blokuje konto prywatne. Blokują też bazarki z rzeczami dla bezdomnych zwierząt, jak i zwykłe rzeczy do sprzedania. Ludzie o tym piszą. Jesteś jedną z nielicznych osób, której jeszcze FB nie przyblokował.
Nie napisałam, że mnie FB nie blokował, bo kilka razy blokował, ale zawsze sobie jakoś z tym radziłam, teraz dodaje posty rzadziej i od dłuższego czasu nie mam problem.