Clicworker – płatne ankiety i zadania.

Strona, którą chcę dziś zaprezentować to:

Serwis ten jest w języku angielskim, aczkolwiek możecie sobie wybrać inny język np. niemiecki. Jak wiecie działam w innych miejscach tego typu i z własnego doświadczenia wiem, że jeśli umiejętności językowe macie niskie lub na poziomie średnim wystarczy tłumacz Google albo przeglądarka Chrom.

W jaki sposób dorobić w Clicworker?

1. Wypełniając ankiety – żeby dostać się do badania należy regularnie logować się na stronie i sprawdzać czy są dostępne kwestionariusze.
2. wykonywanie zadań przez aplikację – tu możliwości jest znacznie więcej, o nowych zadaniach, płatnych aktywnościach tego typu otrzymuje się informację droga mailową, jednak warto samemu sprawdzać co aktualnie jest dostępne na stronie.

Pamiętajcie, że każde zadanie, aktywność, ankieta ma określoną ilość miejsc!

Jakie są rodzaje zadań?

– nagrywanie krótkich filmów;
– wykonywanie zdjęć dotyczące wybranych tematów;
– wykonywanie zdjęć w wybranych sklepach;
– ankiety tylko na telefon itp.

WAŻNE! Jeśli chcecie wykonywać powyższe zadania należy pobrać aplikację Clikworker, która jest dostępna na stronie.

Aktywności związane z aplikacją są łatwe i dobrze płatne.

Kiedy zrealizować wypłatę?

– minimum do wypłaty to 5 €

Najlepiej zarejestrować się przy pomocy maila powiązanego z kontem Paypal. Wtedy automatycznie środki będą przelewane na konto.

System poleceń:

– za każdą osobę, która się zarejestruje dzięki zaproszeniu lub linku referencyjnego otrzymacie 5€ pod warunkiem, że wypłaci ona w sumie 10€.

Pamiętajcie, ze możecie wypełnić swój profil i zwiększyć swoje szanse na ciekawe projekty.

Przykładowe zadania które mi się osobiście wyświetlają.

źródło: clikworker.com

Czas na zaakceptowanie danych zadań, ankiet to 3 tygodnie – trwa to ze względu na sprawdzanie czy dana aktywność została prawidłowo wykonana według wytycznych.

3 komentarze do “Clicworker – płatne ankiety i zadania.”

  1. Zgadzam się, dlatego zawsze należy przemyśleć jakie zadanie naprawdę są warte danych pieniędzy i czy zbytnio nie ingerują w naszą prywatność:)

Dodaj komentarz